czwartek, 16 sierpnia 2012

Rozdział 4x

Odprężająca 45 minutowa kąpiel. Założyłam moją bombową piżamę w zakochane misie . I zaczęłam suszyć włosy . Po 10 minutach skończyłam. Dobra 22 to może jeszcze moje krótkie wejście na kompa ( tak 2 godziny minimalnie ). Poszperałam w necie . Wyłączyłam go i do spania. Obudziłam się po 9 , ah te wakacje. Zeszłam do kuchni , a tam powitała mnie mama .
- Dzień dobry, śpiąca królewno.
- Siema, co ty dziś taka wesoła ?
- Siadaj i Ci opowiem.
- No słucham.
- Jadę do ojca i będę tam pracować.
- Ale ja zostaje tu gdzie jestem ? – spytałam zdenerwowana, ponieważ nie chciałam nigdzie jechac
- Tak, tak , ale mamy dla Ciebie małą niespodziankę. Ja już wyjeżdżam jutro po południu, a ty 3 godziny będziesz miała dom dla Ciebie, a potem zobaczysz.
- Co wy kombinujecie. ?
- Taki prezent na 17 urodziny, które miałaś wczoraj
- Ta wspaniały prezent .
Zjadłyśmy w spokoju śniadanie . Poszłam się przebrać w dresy i zieloną bokserkę. Napisałam sms-a do Kamila „Śpisz? Nie, to dobrze za 20 minut będę u Ciebie. :* PS. Bądź ubrany chociaż w spodnie, nie lubię twoich bokserek.” Wysłano . Poszłam związac moje nieziemskie włosie na moim pustym łbie. Dziś postawiłam tylko na tusz.. Wzięłam słuchawki i telefon i trochę kasy.
- Mamo , wychodzę wrócę cała i wieczorem.
- A dokąd to ty tak codziennie chodzisz ? – spytała podejrzliwe mama
- No do Kamila , nowe filmy ma będziemy oglądać, i nie patrz tak na mnie bo jesteśmy tylko przyjaciółmi.
- Ja wcale tak nie myśle.
- Dobra nieważne idę .
Idąc do Kamila włączyłam sobie play listę ‘The Wanted 4ever <3’ . Nie mieszka on daleko więc droga zajęła mi 15 minut. Zapukałam.
- Mówiłam Ci, masz być ubrany.
- No sorry , ale pisałam, że za 20 minut będę .
- Ale wstałem przed chwilą
- Dobra , trudno ubierz się , a ja Ci zrobię śniadanie.
- Co ja bym bez Ciebie zrobił ? – mocno mnie przytulił
- Nie przymilaj się, tylko idź.
Zrobiłam mu kanapki , sobie też przy okazji, bo u siebie mało zjadłam.
- Smacznego, głodomorze .
- A ty w domu nie jadłam.
- Jadłam , ale tego co się dowiedziałam,,, - spuściłam głowę w dół
- Co jest, mała mów !
- Bo moja mama wyjeżdża do taty do Anglii i to już jutro i mam 3 godziny czasu dla siebie a potem jakaś niespodzianka ma przyjechać, boję się co to może być .
- Oj będę z tobą, wiesz że zawsze Cię wspieram .
- Ah, jesteś moim wymarzonym starszym bratem .
- A ty moją małą bezbronną siostrzyczką.
-Ej potrafię gryźć.
- Dobra co robimy ?
Wpadliśmy na genialny pomysł , czyi osobista sesja zdjęciowa. Dresiarze . Zrobiliśmy kilka zdjęć .
- No fajne są .
- Robimy mix’a i wrzucamy na fejsa ?
- Jasne , idź włączaj a ja zrobię frytki.
- Rozpieszczasz mnie siostruniu.
- Te brataniu
Ja poszłam robić frytki a Kamil poszedł po laptopa i przyniósł go do kuchni.
- Weź zrób mi jedno takie zdjęcie żeby tylko był kolor mojej bluzki a reszta szara. Bo dodam swoje a ty dodasz resztę
- Dla Ciebie wszystko
Poczułam wibrację w kieszeni. Wyciągam telefon i patrzę ‘Mama’
- Halo ?
- Czy ty masz zamiar wrócić do domu ?
- Kiedyś , no wrócę za 2 godziny bo obiad robimy i zdjęcia przerabiamy.
- No dobrze, bo muszę Cię zabrać na ostatnie zakupy, a sama kupić coś musze.
- Dobra to jak skończymy to przyjdę.
Skończyłam smażyć frytki nałożyłam je na talerz i poszłam do Kamila.
- Już dodałeś ?
- Tak na twoje konto też
-  Musze hasło zmienić
- Dobra patrz .
- A jaki opis, oj Kamilku ‘
Przyjaciel, nadal wierzy w Ciebie choć już nikt inny nie wierzy, łącznie z Tobą samym, słucha, chociaż słuchał to już wiele razy, jest przy Tobie gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: 'A nie mówiłem' ? Pomaga Ci pozbierać i skleić to, co stłukłeś.’ – a teraz pokaż swoje .
- Proszę bardzo.
- Czemu dodałeś tylko to ze mną wyglądam tu jak debil
- Bo mi się podoba debilu .
- I znowu jakiś opis . `krew mi się ścina , jak u Ciebie widzę łzy . pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf !’ – O! ten jest zajebisty.
- Wiem .
- Kochany, ale i też skromny , po prostu mój Kamil . – powiedział przez śmiech. – Dobra musze iść bo mama bierze mnie na zakupy.
- Znowu ? Dobra to do jutra napisz mi jak twoja mama wyjedzie to przyjdę .
- Pa
Po 15 minutach byłam już w domu.
- Wróciłam, możemy jechać!
- Nie przebierasz się ?
- Mamo tak jest wygodnie, idę tylko po portfel .
- Jak wolisz. Znowu deszcz, weź parasol.
- Wolę czapkę.
Poszłam do pokoju . Zgarnęłam portfel , jedną z cudownych czapek i zeszłam na dół.
- Czy ty wyglądasz jak dziewczyna, a może ty jesteś Gabryś?
- Mamo ! Ogarnij lubię tak chodzić, że czasami ubiorę szpilki i sukienkę to nie znaczy że będę tak chodzic 24 na dobę.
- Nie krzycz ! Chodźmy, bo nam sklepy pozamykają.
Pojechałyśmy do 2 galerii w mieście. Mama dała mi 300 zł. I każda poszła w swoją stronę. Weszłam do Cropp’a, moim oczom ukazał się piękny sweterek .Wzięłam z wieszaka swój rozmiar i poszłam do przymierzalni. Szczerze wyglądałam w nim całkiem nieźle . Wyszłam i przeszłam się jeszcze po sklepie, lecz nie znalazłam niczego fajnego. Zapłaciłam za niego i wyszłam. Poszłam do sklepu sportowego i zobaczyłam cudne Nike
http://3.bp.blogspot.com/-fkKtiqyw80g/TkqQcKW1POI/AAAAAAAAAYI/bssV9g_pKgI/s1600/386110-161-buty-Nike-galeria2010.jpg  oraz https://encrypted-tbn3.google.com/images?q=tbn:ANd9GcRQOacS8_Sry01ZwhRhEDmfAKZ6S7g_nfB0KIKGXUTky3Kg1m7ZRw na obie pary brakowało mi 80 zł , więc dołożyłam ze swoich. Przy tym dostałam również zniżkę więc , zostało mi 130 zł moich pieniędzy. Czekając na mamę zobaczyłam w Empiku ogłoszenie, że TW będą tutaj rozdawali autografy i podpisywać płyty . Pokazałam to mamie i powiedziała, że mogę tu przyjechać. Poszłyśmy na piętro, skierowałyśmy się w stronę Butiku ,  ponieważ mama widziała tam coś dla mnie , w tym otóż sklepie kupiła mi : http://www.butik.net.pl/product-pol-129580-Bluzka-z-miskiem.html , http://www.butik.net.pl/product-pol-129335-Sukienka-z-paskiem.html , http://www.butik.net.pl/product-pol-129627-Top.html , http://www.butik.net.pl/product-pol-129237-Top-z-ramiaczkami-na-krzyz.html#mainwrapper , http://www.butik.net.pl/product-pol-128838-Zakiet.html#mainwrapper . To dziwne jak na moją mamę żeby mi znowu kupowała tyle ciuchów, ale trudno, mówi że pójdziemy jeszcze do kilku sklepów .
- Może od razu do meblowego po nową szafę ?
- Możesz trzymać w szafie Inki .
Weszłyśmy znowu do Croppa . A tam moja mama padła w szał.
http://sklep.cropp.com/odziez-damska_5/t-shirty_36/t-shirt-damski_38298.html/s/pcreateddate/a/11577 , http://sklep.cropp.com/images/product/spodnice/spodnica-damska_U2741-90X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/swetry/sweter-damski_U0106-59X-01.JPG ( ten sweter kupiłam wcześniej jak byłam sama ) , http://sklep.cropp.com/images/product/t-shirty/t-shirt-damski_T8678-55X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/t-shirty/t-shirt-damski_T9351-59X-01.JPG ( Nie ma to jak kupować letnie rzeczy gdy lato dobiega końca <lol2> ) , http://sklep.cropp.com/images/product/spodnie-jeansowe/spodnie-jeansowe-damskie_T8907-77J-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/akcesoria-damskie/bransoleta_U4840-18X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/buty/buty-damskie_U0484-59X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/t-shirty/t-shirt-damski_U7713-99X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/spodnie/spodnie-damskie_U2561-09X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/bluzy/bluza-damska_T8402-90X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/t-shirty/t-shirt-damski_T8828-55X-01.JPG , http://sklep.cropp.com/images/product/akcesoria-damskie/bransoleta_T5084-09X-01.JPG . Boże, nie wiem ile ona za to zapłaciła, ale powiedziała, żę chce abym dobrze wyglądała. Nawet nie mam dla kogo dobrze wyglądać, więc nie wiem o co biega, ale korzystam bo potem długo nie będę miała nowych ubrań , ah mamo kocham Cie , <3 . Teraz House i jeszcze Yups :D i do domu. Namówię ją na Shake do Mcdonalda
W Yuopsie nie było nic ciekawego oprócz http://e-yups.pl/sites/default/files/imagecache/product_full/apaszka.dx2592.r00.t3.jpg , więc ostatni kierunek House , tam znowu będzie się działo. Widziałam, że moja mama miała wiele toreb, lecz zaniosła je do samochodu . Znowu zrobimy jak to my 2 Tapl Model . :D Zawsze w tej sprawie się dogadywałyśmy . Za to ją wielbię. http://www.sklep.house.pl/images/product/bluzeczka/t-shirt-damski_T7545-99X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/spodnie/spodnie-damskie_U3155-09X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/t-shirt/t-shirt-damski_U0175-59X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/sukienka/sukienka_U0166-33X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/plecak/plecak_T6017-59X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/buty/buty-damskie_T5919-99X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/buty/buty-damskie_T8780-59X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/spodnie/spodnie-damskie_T6743-56X-01.JPG ( idealne ) , http://www.sklep.house.pl/images/product/buty/buty-damskie_S5821-08X-01.JPG , http://www.sklep.house.pl/images/product/spodnie-jeansowe/spodnie-jeansowe-damskie_Q2512-05J-01.JPG .
- W końcu, boże mamo jesteś kochana . – pocałowałam mamę w polik.
- Córciu, to wszystko takie dla mnie przed moim wyjazdem . będziemy się widzieć przez kilka miesięcy tylko przez Skype’a .
- Wiem, ale nie musiałaś , to wszystko musiało być drogie.
- Nie było, bo miałam dużą zniżkę, jeśli dużo kupię
- Jesteś podstępna, a teraz kierunek samochód i McDonald’s
Wsiadłyśmy z bagażami do samochodu, WoW starczyło miejsca w bagażniku, niemożliwe staje się możliwe z naszą dwójką. Podjechałyśmy pod Mc’a i poszłyśmy zamówić : Ja wzięłam shake’a czekoladowego , hamburgera i małe frytki. A mama shake truskawkowego i duże frytki. Powiedziałam zę ja zapłacę i zapłaciłam jadłyśmy w spokoju gdy zobaczyłam po drugiej stronie Kamila z jakąś piękną długowłosą brunetką. Dla żartu wysłałam mu sms-a „ No szczęścia braciszku :*” . Gdy doszedł odwrócił i się uśmiechnął . Skończyłyśmy i ruszyłyśmy do domu bo przecież czekało nas pakowanie mamy , postanowiłyśmy wszystkie jej ciuchy rzucić na łóżko te nowe jak i te stare. Bawiłyśmy się nieźle, niektóre rzeczy były fajne i za małe na moją mamę wiec je podkradłam. Upchałyśmy wszystko do 2 walizek i jednej torby. O 21 skończyłyśmy.
- Jestem padnięta.
- Ja też .
Poszłam wziąć szybko prysznic , ubrałam moją zaistą piżamkę . Dodałam posta na fesja ‘Udane zakupy zawsze spoko. <3” i usnęłam . Mama obudziła mnie po 9 .
- Wstawaj, królewno. Twoje rzeczy trzeba poskładać.
- Jeszcze 10 minut, kocie.- mówiłam przez sen
- Dziecko obudź się do cholery a nie kotuj mi! – moja mama się wkurzyła.
- No już, kobieto ostanie dni wakacji mam .
- Ale nie oznacza to że masz mieć burdel w pokoju .
- Nie chcesz widzieć burdelu w mojej głowie .
- Już wstawaj ubieraj się idź na śniadanie , a ja jadę załatwić kilka spraw i pożegnać się z rodziną.
- A jak wstanę za godzinę coś się stanie ?- zapytałam z uśmieszkiem
- Młoda damo , wstajesz natychmiast albo zastosuję inną taktykę.
- Dobra wiem że chodzi o zimną wodę, więc wstaję
Wstałam z niechęcią, ubrałam się w legginsy i za duży T- Shirt od Kamila. Zeszłam do kuchni, a tam moja mama własnie zrobiła mi tosty i kakao .
- Dziękuję rodzicielko.
- A proszę bardzo i masz posprzątać w domu wrócę po 14. I będę tylko pół godziny w domu.
- Tak jest, sir – zasalutowałam do pustej głowy
Moja mama wyszła. Ja zjadłam pyszne śniadanie, będzie mi tego brakowało. Zmyłam naczynia i zaczęłam sprzątać dom.
*******W tym samym czasie u chłopaków*******
- No chłopaki za półtorej godziny mamy samolot !- darł się Max
- Ale my tam jedziemy jako niańki czy jak? – spytał Siva
- No niby jako niańki , no ale czy 17 letnia dziewczyna potrzebuje niańki ? – odpowiedział pytaniem na pytanie Max
- 17 letnia ? – uśmiechnął się Nathan
- Młody, ty nic nie kombinuj. – pouczył go Tom
- Gdzieś bym śmiał, czekajcie sprawdzę czy zabrałem wszystko.
Pobiegł na górę, myśląc jak wygląda ta dziewczyna o której mówili chłopcy. Sprawdził czy zabrał wszystko, ale po drodze zgarnął ostatnie czapki z półki.
- Ej, Nath ! Ona ma pianino w domu. – powiedział Jay
-  Ta cieszę się. A ty Loczek bierzesz tą oślizgłą jaszczurkę?
- Nie jest oślizgła Neytri (chyba tak się nazywa , nie wiem ) ona jest cudowna.
- To twoja żona w końcu inna cie nie chce. – zaśmiał się Nath
- Ogarnijcie się , wszyscy szukam tej jedynej. A teraz chodźcie , bo trzeba zająć się naszą podopieczną.
____________________________________________________________________________
Długii , i bezsensowny . To przecież ładu nie ma. Ale koncepcja mi się zmieniła z dnia na dzień . xd
Ogólnie to myślę czy ktoś to czyta no ale, to dopiero 4 rozdział . Sorry za błędy bo na 100 % są . I jak źle napisałam imię jaszczurki to przepraszam Cię JAY ! Szybko pisałam i nie patrzyłam . :( Ale się poprawie ! ;]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz